Year of chocolate- let's get started!

Cześć!

Jeśli tu trafiłeś, mam nadzieję, że zostaniesz dłużej, ponieważ ten blog będzie fajny- serio.
Praktycznie co roku pod koniec roku, lub na początku następnego powtarzam sobie "Nowy rok, nowa ja". I wiesz co? Nigdy mi to nie wychodzi w 100% tak, jakbym chciała. Teraz jednak mam plan: zrobię bloga o pieczeniu, bo jestem w tym dobra.
Pomysł na rozpoczęcie kolejnego bloga wziął się z prezentu świątecznego, który dostałam od mojego ukochanego i został zainspirowany filmem Julie i Julia.

czekolada, ksiązka kulinarna


Z tym, że w moim przypadku będzie 365 dni i 98 przepisów (zamiast 524 przepisów w 365 dni). Poszłam na łatwiznę? Bynajmniej, bo pichcić będę co 3-4 dni, a wszystko, co zrobię będzie miało w sobie czekoladę, także jeżeli jesteś czekoladoholikiem- przybij mi piątkę i piecz razem ze mną! 
Na tym blogu w tym roku znajdziecie przepisy z książki,  której będę używać i zdjecia pyszności, które przygotuję, więc na pewno będzie tu smacznie.

Także, nie przedłużając- zaczynamy od czwartego stycznia i pieczemy do końca roku!

Do zobaczenia :)

Komentarze

Prześlij komentarz

Lubiane