Brownie z polewą mascarpone #yearofchocolate

Cześć!
Wczoraj wpadłam na genialny pomysł. Upiekę coś, mam nadzieję smacznego! I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie to że kuchnia była zajęta i mikser też... ach, te uroki mieszkania w akademiku, ale lubię to :)
W każdym razie, skoro wczoraj się nie udało, zrobiłam go dzisiaj. W sumie to właśnie się robi, ponieważ gdy to piszę, ciasto się piecze.



Nie wiem czy to kwestia tego, że pieczenie sprawia mi wiele frajdy, ale po raz kolejny muszę napisać, że przepis jest mega łatwy do zrobienia i jestem pewna, że zasmakuje Ci to połączenie, jeśli tylko lubisz serek mascarpone (podobno są tacy, co go nie znoszą, ale ja jeszcze nie spotkałam nikogo takiego).


Przepis na brownie z serkiem mascarpone

Składniki:

Ciasto:

  • 100 g mąki pszennej; 
  • 5 jajek;
  • 200 g cukru;
  • 200 g masła;
  • 200 g gorzkiej czekolady. 

Polewa:

  • 500 g serka mascarpone; 
  • 4 łyżki cukru pudru;
  • 1 łyżka soku z cytryny.

Przygotowanie:

  • Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej i odstaw do wystudzenia. 
  • Masło utrzyj z cukrem na gładką masę. 
  • Mieszając dodawaj po jednym jajku. 
  • Dodaj wystudzoną czekoladę i miksuj do połączenia. 
  • Stopniowo wsyp mąkę i delikatnie wymieszaj. 
  • Masę przelej do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. 
  • W innym naczyniu połącz serek mascarpone, cukier puder i sok z cytryny.
  • Masę wylej na masę brownie i wstaw do piekarnika nagrzanego do 170 st. C i piecz ok. godzinę. 
  • Po upieczeniu pozwól ciastu ostygnąć, następnie włóż je do lodówki na kilka godzin.
Przez cały czas, gdy robiłam to ciasto czułam, że coś z nim jest lub będzie nie tak. Na szczęście myliłam się, a zwiodła mnie, jak zwykle konsystencja ciasta i wygląd mascarpone w piekarniku. Powinnam się chyba do tego przyzwyczaić, jeśli chodzi o tę książkę.

Przed chwilą, tuż przed zrobieniem zdjęć, spróbowałam kawałeczek ciasta i smakiem przypomina mi ono ciasto mojego dzieciństwa- Izaurę. Moje podniebienie zostało połechtane, a w głowie pojawiły się cudowne chwile z dzieciństwa. 



Na pewno jest to najdroższe brownie, jakie robiłam, bo serek mascarpone nie jest najtańszy, ale to ciasto jest warte każdych pieniędzy, przynajmniej dla mnie, ale może to być przez to, że mam sentyment do tego smaku.

Jeśli spodobała Ci się ta wariacja na temat brownie i chcesz wykorzystać ten przepis miło mi będzie, jeśli wrzucisz go gdzieś do internetu i oznaczysz mnie hashtagiem #bakeitcozy :)

Do zobaczenia! :)

Komentarze

  1. Wygląda przesmakowicie. Muszę wypróbować <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiam się czy ta masa z mascarpone będzie pasować do innych ciast?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś robiłam dla mojego ukochanego tort czekoladowy z masą mascarpone tyle, że z masłem orzechowym- był zachwycony :)

      Usuń
  3. Oo, ale pięknie wygląda! Uwielbiam brownie, choć rzadko sobie pozwalam na taką tradycyjną wersję :) Ale ten przepis na pewno wypróbuję, bo mascarpone też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żałuję, że dopiero zobaczyłam przepis. :)
    Muszę poczekać ze zrobieniem do jutra. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej jak najwcześniej, bo musi postać trochę w lodówce :)

      Usuń
    2. Zrobiłam. Już kilka dni temu. The best brownie ever. :)
      Rewelacyjnie smakuje. :)

      Usuń
    3. Bardzo się cieszę czytając to i mam nadzieję, że inne przepisy też przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
  5. Wygląda smakowicie, od dłuższego czasu noszę sie z zamierem zrobienia brownie. Nie często zdarza mi sie jeśc, ale Twój przepis zapisuję i z pewnoscia do niego woroce.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Lubiane