Ciasto czekoladowo-kawowe #yearofchocolate

Cześć!

Nie sądziłam, że będę miała aż tak mało czasu na dzielenie się z Tobą przepisami z Czekolady. Wybacz mi, że robię to tak nieregularnie, ale mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.

Dzisiaj przedstawiam Ci ciasto, które powstało z okazji moich urodzin, które były 11 dni temu. Uwielbiam desery kawowe i jestem zadowolona z tego, że w Czekoladzie jest ich tak dużo. Oczywiście ciasto zdecydowanie lepiej smakowało następnego dnia i, przede wszystkim, jak już ostygło :)

Jak to zwykle bywa przy przepisach, w których występuje rum, i to zmodyfikowałam dodając odrobinę więcej kawy i pomijając alkohol. Nie poszłam też za radą posypania ciasta kakaem, bo po prostu nie jestem fanką takiego rozwiązania.

Przepis na ciasto czekoladowo-kawowe

Składniki:

• 2 szklanki mąki pszennej;
• 2 jajka;
• 1 szklanka cukru;
• 1 kostka miękkiego masła;
• 1 szklanka gorącej kawy;
• 1/3 szklanki rumu;
• 50 g gorzkiej czekolady;
• 3 łyżki kakao;
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia;
• kakao do posypania ciasta (ja pominęłam);
• tłuszcz do wysmarowania formy.

Przygotowania:

• Do garnka wlej kawę, dodaj cukier, masło pokrojone w kostkę, pokruszoną czekoladę, kakao i rum.
• Składniki podgrzewaj do rozpuszczenia, ciągle mieszając.
• Odstaw do wystygnięcia.
• Mąkę przesiej do miski i wymieszaj z proszkiem do pieczenia.
• Dodaj jajka i utrzyj, nie przerywając ubijania wlej wystudzoną masę czekoladową.
• Ciasto przelej do wysmarowanej tłuszczem formy, wstaw do piekarnika rozgrzanego do 160 st. C i piecz przez 40-45 minut.
• Po wystudzeniu posyp ciasto kakaem.

W kuchni roznosił się piękny zapach czekolady, gdy wyciągałam ciasto z piekarnika. Dzielnie stało i się studziło, jednak nasza silna wola okazała się być zbyt słaba i przegraliśmy walkę z czasem z zadowoleniem pałaszując jeszcze ciepłe i przez to wilgotne ciasto.

Kiedy, jednak ostygło i "wysuszyło się" było naprawdę smaczne, mocno czekoladowe z lekką nutą kawy- pyszne.

PS. Wybacz za jakość zdjęć, ale mój aparat ciągle nie żyje :(

Do usłyszenia! :)