Pleśniak

Cześć!

Od kilku dni mamy wrzesień, zaczął się rok szkolny, a na dworze już chyba na dobre zawitała jesień. Jest to czas, w którym wyciągamy z szafy ciepłe sweterki, szybko zapalamy światło w domu, a tramwaje zawalone są uczniami.
Nie wiem czy wiesz (chociaż pewnie nie, bo niby skąd), ale gdy zaczynam coś, lubię gdy ma to swój początek pierwszego dnia tygodnia, miesiąca, albo roku. Uznałam, że początkiem, w którym pojawią się zmiany na bakeitcozy będzie początek roku szkolnego. Dziwne, wiem. Ale może zainspirowali mnie do tego wcześniej wspomniani uczniowie.
Już ostatnio pisałam o moich planach związanych z czekoladą i po rozmowie z moim ukochanym doszłam do wniosku, że są one dobrym pomysłem. I dlatego dzisiaj możesz przeczytać przepis na pleśniaka, który swoją drogą też mógłby się zaliczyć do czekoladowego wyzwania, bo ma w sobie kakao, a i można go podać z polewą czekoladową :)

Mam nadzieję, że mała metamorfoza bloga sprawi, że będzie ciekawszy i ciągle przepyszny- wybacz, ale serio uważam go za smaczne miejsce.

Jeżeli jednak lubiłeś serię z #yearofchocolate, nic się nie martw- ona nie zniknie, po prostu nie będę publikowała przepisów tylko z niej, ale także te moje, inne niż w książce. Pamiętaj, że wszystkie one znajdują się w górze strony (pierwszy odnośnik zmienił swoją nazwę z "#yearofchocolate" na "Czekolada")

Nie przedłużając, zapraszam Cię na poznanie przepisu na ulubione ciasto mojego ukochanego! :)

Ciasto pleśniak

Zrobienie tego ciasta zajmie Ci półtora godziny bez chłodzenia, ale najlepiej zrobić je dzień wcześniej i zostawić na całą noc w lodówce. Wtedy jest ono naprawdę wyborne. Samo ciasto nie jest słodkie, więc całość zdaje się na pianę i dżem, które dodają mu przyjemnej wilgotności i podkręcają smak. Moją wersję pleśniaka, gdy zrobiłam ją za pierwszym razem jadła cała moja Rodzina i mój ukochany, a teraz ja, dobra duszyczka- Karolina i oczywiście mój ukochany :)

Nie słyszałam, żeby ktoś narzekał, więc mam nadzieję, że i Tobie posmakuje!

Pleśniak

Składniki:

  • 220 g masła;
  • 4 jajka;
  • 3 szklanki mąki;
  • 3/4 szklanki + 1 łyżka cukru pudru;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 2 łyżki kakao;
  • słoik dżemu z czarnej porzeczki.

Przygotowanie:

  • Żółtka oddziel od białek.
  • Na blat wsyp mąkę i 1 łyżkę cukru pudru, dodaj masło i proszek do pieczenia.
  • Wszystkie składniki posiekaj tak, aby masło było w jak najmniejszych kawałeczkach.
  • Dodaj żółtka i zagnieć całość.
  • Powstałe ciasto podziel na 3 równe części i jedną z nich zagnieć z kakao.
  • Zagniecione ciasto owiń folią spożywczą i wstaw do zamrażarki na 20 minut, lub do lodówki na ok, godzinę.
  • Białka ubij na sztywną pianę razem z 3/4 szklanki cukru pudru.
  • Formę do ciasta posmaruj masłem.
  • Ciasto wyciągnij z zamrażarki/lodówki i po kolei zetrzyj na tarce o dużych oczkach (jeśli się za bardzo kruszy, możesz pomóc sobie rękoma).
  • Ciasto zetrzyj prosto na blaszkę: najpierw jasną część, na której posmaruj dżem, potem ciemna warstwa, na nią ubita sztywna piana i na to ostatnia, jasna warstwa. 
  • Całość wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piecz ok. 40-45 minut.
  • Po upieczeniu wyciągnij ciasto z piekarnika i odstaw do wystygnięcia, a gdy będzie już chłodne, wstaw je do lodówki.

Dobre rady:

  • Masło jeszcze przed dodaniem do mąki pokrój na małe kawałki- dzięki temu później będzie Ci wygodniej je posiekać razem z innymi składnikami.
  • Zamiast folii spożywczej możesz użyć woreczków śniadaniowych.
  • Moja forma ma ok. 25x36 cm, ale ciasto będzie lepsze, gdy forma będzie troszeczkę mniejsza.
  • Ciasto możesz udekorować polewą czekoladową, albo cukrem pudrem. Mój ukochany lubi jeszcze w nim skórkę pomarańczy :)
Smacznego!


Komentarze

  1. wygląda smakowicie, ale kto wymyślił taką nazwę? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, ale gdy pierwszy raz ją usłyszałam, a nie znalazłam jeszcze tego ciasta to bardziej mnie obrzydziła, niż zachęciła do spróbowania :D

      Usuń
    2. O to samo miałam pytać :D

      Usuń
    3. Nie wiem, ale gdy pierwszy raz ją usłyszałam, a nie znalazłam jeszcze tego ciasta to bardziej mnie obrzydziła, niż zachęciła do spróbowania :D

      Usuń
  2. Ulubione moje ciasto i koniecznie dźeem z czarnej porzeczki, pycha :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis zapisuję - wygląda świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz