Amerykanki

Cześć!

Dzisiaj mam dla Ciebie mój smak dzieciństwa- Amerykanki.
Bardzo mocno kojarzą mi się one z letnimi wyjściami na stadion, bo to wtedy kupowaliśmy je najczęściej :)


Muszę przyznać, że nie jadłam ich dość długi czas, a ostatnio miałam okazję w Gdańsku, gdzie w jednym ze stoisk mój brat kupił ostatnią i łaskawie ;) dał mi gryza. Od tamtej pory chodziło mi po głowie zrobienie ich w domu, ale jakoś nigdy do rąk nie mógł wpaść mi amoniak, aż do zeszłego tygodnia, gdy znalazłam go w Polomarkecie.
Zaaferowana kupiłam paczuszkę i już kilka dni później upiekłam te słodkie pyszności :)


Amerykanki

Składniki:

Ciasto:

  • 500 g mąki;
  • 250 g mleka;
  • 220 g cukru;
  • 120 g masła;
  • 3 jajka;
  • 2 czubate łyżeczki amoniaku.

Lukier:

  • 225 g cukru pudru;
  • 60 g gorącej wody;
  • odrobina soku z cytryny

Przygotowanie:

Ciasto:

  • Masło rozpuść w rondelku i odstaw do wystygnięcia.
  • Do miski przesiej mąkę i połącz ją z cukrem i amoniakiem.
  • W drugim naczyniu połącz jajka z mlekiem.
  • Do masy jajecznej partiami wsyp mąkę z cukrem i amoniakiem i miksuj.
  • Na sam koniec dodaj wystudzone masło i miksuj.
  • Powstałe ciasto nakładaj łyżką- jedna amerykanka to jedna łyżka masy :) na natłuszczoną lub wyłożoną papierem do pieczenia blachę.
  • Wstaw do piekarnika nagrzanego na 180 st. C na 25 minut.
  • Po wystudzeniu posmaruj lukrem.

Lukier:

  • Do cukru pudru dolej wodę, dodaj sok z cytryny i energicznie wymieszaj.

Dobre rady:

  • Ciasto możesz wyrobić bez używania miksera.
  • Długość pieczenia może się wahać od 15 do 25 minut.
Tak, wiem. Moja Amerykanki nie wyglądają tak pięknie jak te z cukierni, ale zawsze mam problem z lukrem, a dodatkowo bardzo przyklejały się do papieru do pieczenia, nawet, gdy go natłuściłam. Mam nadzieję, że następnym razem wyjdą mi bardziej estetyczne- chcę użyć rękawa cukierniczego, by miały ładniejszy kształt- chociaż nie sądzę, że będę piekła je często, bo bardzo zalatują w zapachu farbowaniem włosów :D
Nie zmienia to jednak faktu, że są przepyszne. Moja Rodzina je uwielbia i (mam nadzieję, że szczerze) jednogłośnie przyznała, że smakują lepiej niż te kupne. 

Jeśli masz jakiś sprawdzony sposób na ładny lukier, będę niezmiernie wdzięczna, jeśli zechcesz się nim podzielić ;)

Do usłyszenia! :)

Komentarze

  1. Nie jadłam ich ale mam wielką ochotę :)
    Nie wiedziałam, że amoniak można spożywać... nawet nie wiem gdzie to kupić! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie masz co się przejmować wyglądem tych amerykanek, są piękne i z pewnością bardzo smaczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie muszą wyglądać jak z cukierni, by smakować lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiedziałam, że amoniak można spożywać, zaskoczyłaś mnie tym przepisem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wiele przepisów z amoniakiem w roli głównej ;)

      Usuń
  5. Nigdy nie jadłam takich ciastek :) Jestem ciekawa ich smaku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż trudno mi w to uwierzyć :)
      Są słodkie i puszyste, spróbuj koniecznie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Lubiane