Ciasto z kaszy manny bez pieczenia

Cześć!

Jak dobrze tu wrócić. Początek roku nie był dla mnie łaskawy, ponieważ mamy dopiero połowę lutego, a ja już zdążyłam przychorować dwa (!) razy. Nie widzę w tym sprawiedliwości, chociaż istnieje opcja, że z pierwszego przeziębienia nie wyleczyłam się do końca, więc praktycznie od razu wpadłam w kolejne.
Na szczęście czuję się już dużo lepiej i chociaż mam świadomość, że zaraziłam wszystkich w mieszkaniu, cieszę się, że to już jest za mną.

To przeziębienie tak mnie rozłożyło, że nie miałam siły na upieczenie czegokolwiek. Co prawda zrobiłam obiecane mojemu Ukochanemu jego ulubione ciasto, ale przepis na nie już masz; chodzi o pleśniaka, o którym pisałam TUTAJ. Teraz zrobiłam go trochę inaczej, ale zszedł tak szybko, że nie miałam kiedy zrobić zdjęcia.
W każdym razie, dzisiaj już piszę kolejny post. W końcu!
Miałam ochotę na coś słodkiego, a moja sublokatorka kupując sobie pączki z solonym karmelem wcale nie pomogła mi zwalczyć tej pokusy, więc zrobiłam ciasto. Co prawda powinno leżeć przez noc w lodówce, żeby dobrze zgęstniało, ale hej... spróbowanie słodkości ok. godziny 20-stej to jeszcze nie grzech :D

Ciasto z kaszy manny

Składniki:

Ciasto:

  • 1 l mleka;
  • 200 g masła;
  • 1 szklanka cukru;
  • 1 szklanka kaszy manny;
  • 3 łyżki kakao;
  • herbatniki;

Polewa:

  • 200 ml śmietanki 30%;
  • 100 g czekolady deserowej lub gorzkiej;
  • 2 łyżeczki żelatyny.

Przygotowanie:

Ciasto:

  • Blachę wyłóż papierem do pieczenia i ułóż na nim herbatniki.
  • Do garnka wlej mleko i podgrzej.
  • Do ciepłego mleka wsyp cukier, wymieszaj do rozpuszczenia, dodaj kakao i wymieszaj.
  • Do powstałego płynu wsyp kaszę mannę, a gdy wszystko się połączy dodaj pokrojone w mniejsze kawałki masło.
  • Całość mieszaj do momentu rozpuszczenia masła, a potem zagotuj co chwilę mieszając tak, by masa nabrała konsystencji budyniu.
  • Masę wylej na herbatniki, połóż na nie kolejną warstwę i posmaruj polewą.

Polewa:

  • Śmietankę podgrzej w kąpieli wodnej.
  • Dodaj pokruszoną czekoladę i mieszaj do połączenia się składników.
  • Jeśli polewa jest zbyt rzadka, do szklanki wsyp żelatynę i zalej odrobiną masy, po czym powtórnie wlej do reszty i odstaw na chwilę do lodówki.
  • Gotową polewą posmaruj ciasto i wstaw je do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.
Jak już mówiłam, próbowałam ciasta po kilku godzinach chłodzenia i już wtedy było przepyszne. Po całej nocy będzie totalnie zajebiste ;)
Aż sama zastanawiam się jak to możliwe, że nigdy jakoś specjalnie nie przepadałam za kaszą manną.
Do usłyszenia!

Komentarze

Lubiane