Cześć!
Mam taki swój jeden ulubiony przepis na brownie. Jego największą zaletą jest to, że zawsze wychodzi. Poza tym można dodać do niego, co się chce, bo smakuje przepysznie ze wszystkim.
Dzisiaj chcę pokazać Ci go z malinami, bo te wszystkie różowe i czerwone owoce kojarzą mi się z walentynkami, które już za kilka dni.
Do tego przepisu wykorzystuję całkowicie naturalną czekoladę od manufaktury-czekolady.
W dzisiejszym przepisie zagości 100% kakao pochodzące z Ghany.
Mam taki swój jeden ulubiony przepis na brownie. Jego największą zaletą jest to, że zawsze wychodzi. Poza tym można dodać do niego, co się chce, bo smakuje przepysznie ze wszystkim.
Dzisiaj chcę pokazać Ci go z malinami, bo te wszystkie różowe i czerwone owoce kojarzą mi się z walentynkami, które już za kilka dni.
Do tego przepisu wykorzystuję całkowicie naturalną czekoladę od manufaktury-czekolady.
W dzisiejszym przepisie zagości 100% kakao pochodzące z Ghany.
Moim zadaniem było przygotowanie czegoś na walentynki. Cóż innego, jak brownie mogło przyjść mi do głowy? Jest to ciasto idealne dla każdego i nawet osoba, która nie jest z pieczeniem za pan brat nie będzie miała z nim problemu, a może wywołać uśmiech na twarzy swojej ukochanej i niesamowite doznania smakowe na jej podniebieniu.
Brownie z malinami
Składniki:
- 200 g gorzkiej czekolady;
- 170 g cukru;
- 135 g masła;
- 125 g mąki;
- 4 jajka;
- 3 łyżki dżemu malinowego;
- Kilka malin.
Przygotowanie:
- W kąpieli wodnej rozpuść masło i czekoladę.
- Jajka wbijaj do miski i utrzyj je z cukrem do naruszenia.
- Dodaj dżem i dokładnie wymieszaj.
- Dodaj mąkę i miksuj do połączenia składników.
- Dalej przestudzoną, ale nie zimną masę czekoladową i dokładnie wymieszaj.
- Ciasto przelej do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
- Na ciasto polóż maliny.
- Całość wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na ok. 20 minut.
Dobre rady:
- Jeśli chcesz to możesz dodać bakalie; najlepiej dodać je przed wlaniem ciasta do formy.
- Maliny mogą być świeże albo mrożone; jeśli są mrożone, nie rozmrażaj ich.
- Te proporcje ciasta to 2/3 przepisu, którego zawsze używam; są odpowiednie do blachy o wymiarach 23x28cm.
Jeżeli chociaż raz zrobisz to ciasto, już zawsze stanie się ono Twoim ulubieńcem. Jest idealne na spotkania przy kawie, herbacie, czy lampce (lub butelce) wina ze znajomymi, nawet tymi, którzy uprzedzają o swojej wizycie godzinę wcześniej. Ciasto idealnie smakuje zarówno na ciepło, jak i schłodzone. Od dawien dawna ludzie podzieleni są na fanów brownie w różnych temperaturach. Jestem ciekawa do której z tych grup należysz Ty :)
A co do czekolady, której użyłam, mogę z czystym sumieniem Ci ją polecić, naprawdę. Czuć, że kakao jest najwyższej jakości, ma wyrazisty smak i zapach, a ciasto dzięki temu jest niepoprawnie pyszne! Muszę Cię jednak ostrzec, że czekolada jest bardzo gorzka, bo przecież to samo kakao, ale dodanie cukru i dżemu sprawiło, że ciasto jest słodziutkie :)
Do usłyszenia! :)
A co do czekolady, której użyłam, mogę z czystym sumieniem Ci ją polecić, naprawdę. Czuć, że kakao jest najwyższej jakości, ma wyrazisty smak i zapach, a ciasto dzięki temu jest niepoprawnie pyszne! Muszę Cię jednak ostrzec, że czekolada jest bardzo gorzka, bo przecież to samo kakao, ale dodanie cukru i dżemu sprawiło, że ciasto jest słodziutkie :)
Do usłyszenia! :)
Wygląda bardzo apetycznie :) Uwielbiam czekoladę z kawałkami owoców, są drogie, ale warte swojej ceny.
OdpowiedzUsuńTeż jestem fanką ;)
UsuńWygląda pysznie, zjadłabym i popiła pyszną kawką <3
OdpowiedzUsuńWłaśnie dzisiaj to zrobiłam ;)
UsuńKupuję u nich czekoladę do wypieków, ale 70% :D Jest idealna w smaku!
OdpowiedzUsuń70% mam jeszcze w zapasie na coś pysznego <3
UsuńMmm, połączenie czekolady i malin - idealne!
OdpowiedzUsuńMój narzeczony ma podobne zdanie :)
Usuńcudownie połączenie smaków, idealne ciacho do kawki :)
OdpowiedzUsuńO tak, że kawą jest idealne <3
UsuńWygląda bosko!
OdpowiedzUsuńI podobnie smakuje ;)
UsuńTo prawdziwa bomba kaloryczna ale ja też jestem fanką :)
OdpowiedzUsuńBomba, nie bomba, ale jest pyszne <3
UsuńJa wprawdzie nie gotuję, ale JUŻ lecę podsunąć przepis mężowi :-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńHahaha :D
UsuńPewnie, że tak! Również pozdrawiam :)
Swietne szybkie ciasto dla modej mamy z mala iloscia czasu! Zamiast dżemu dalam do srodka pare malin! Rewelacja nie za słodkie! Czekam na wiecej podobnych szybkich przepisów!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że smakowało :)
UsuńZachęcam do regularnego odwiedzania bloga ;)